The world of FM
Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Strona Główna
»
Kosz
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Pogadanki o Fm-ach
----------------
Godzina i data
Football Manager 2009
Football Manager 2008
Football Manager 2007
FM w sieci
Dodatki do Football Manager 2009
Dodatki do Football Manager 2008
Talenty
----------------
Bramkarze
Obrońcy
Pomocnicy
Napastnicy
Manager Story
----------------
Wasze przygody z piłkarskim światem
Taktyki i treningi
----------------
Taktyki
Treningi
POMOC
----------------
Pomoc zwiazana z FM
Pomoc nie zwiazana z FM
Administracja
----------------
Opinie,skargi,propozycje
Dla niezarejestrowanych
Kosz
OFF-Topic
----------------
Sport
Ekstraklasa
Gry
Pogadanka na luzie :)
ShoutboX
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Szymas
Wysłany: Pią 20:40, 28 Gru 2007
Temat postu:
Kiedy pojawiłem się wreszcie w klubie natknąłem się na zwołaną przez prezesa konferencję, na której zostałem przedstawiony jako nowy szkoleniowiec Lazio. Nie u wszystkich wywołało to entuzjazm ale przynajmniej będę miał co udowodnić tym którzy wątpią w moje umiejętności.
Sparingami zajmuje sie mój asystent więc ja uważnie przyglądam się umiejętnością jakie pokazują moi piłkarze wysłałem także kilka ofert dla zawodników których chętnie zobaczyłbym u siebie w zespole.
Kiedy moi chłopcy sobie nieźle radzili w meczach kontrolnych ja zwołałem konferencję aby przedstawić nowych zawodników naszego klubu.
- Witam państwa na konferencji na której przedstawię państwu kilku zawodników którzy w ostatnim czasie dołączyli na Stadion Olimpico - wtedy na salę wszedł jako pierwszy wysoki napastnik rodem z Argentyny a na sali zapanowała cisza - Ta cisza oznacza pewnie to ze nie znacie tego zawodnika. Oto przed państwem pozyskany za
100 tys Euro
z Boca Juniors
Gabriel Rodriguez
, który jest napastnikiem. - na salę wolnym krokiem weszło dwóch zawodników którzy mieli ze sobą koszulki ze swoim nazwiskiem i numerem. Jeden z nich został rozpoznany ale drugi nie za bardzo - Piłkarz z numerem
"27"
to były defensywny pomocnik polskiego klubu -
Wisły Kraków
czyli
Radosław Sobolewski
. Natomiast piłkarz z numerem
"12"
to także defensywny pomocnik rodem ze Szwecji z klubu
Malmo FF
Przed państwem
Daniel Andersson
. Czy są jakieś pytania? Jeśli nie to dziękuje za przybycie. Do widzenia
Za kilka dni mój pierwszy poważny sprawdzian i to od razu w
Lidze Mistrzów
z
Dinamo Bukareszt
ale na własnym stadionie.
Jestem bardzo zadowolony z postawy chłopaków w meczach kontrolnych:
Aarau 1:2 LAZIO
Itala 1:6 LAZIO
Fortuna 0:1 LAZIO
Veendam 0:1 LAZIO
FC Twente 0:1 LAZIO
Może nie zachwyciliśmy skutecznością ale przynajmniej wydaje sie że chłopaki ze sobą się zgrali.
15 sierpnia 2007
LIGA MISTRZÓW
Lazio vs Dinamo
Składy i ustawienie obu drużyn
Ponad 28 tysięcy kibiców którzy zasiedli na trybunach stadionu oglądało w pierwszej połowie pewną i dojrzałą grę mojego zespołu. Mimo licznych sytuacji podbramkowych nie udało nam się zdobyć bramki. W przerwie meczu z boiska zszedł
Meghni[b] oraz zmęczony [b]Sobolewski
który pozostawił po sobie pozytywne wrażenie. Na boisko weszli
Makinwa
oraz
Ledesma
. Druga odsłona meczu okazała się jeszcze bardziej emocjonująca i mimo ogromnej liczbie strzałów na bramkę gości kibice na ten jedyny strzał musieli czekać aż do doliczonego czasu gry a bramkę strzelił nie kto inny jak
Rocchi
Wynik spotkania
Zapraszam do dalszego czytania i oczywiście komentowania
Szymas
Wysłany: Śro 19:13, 26 Gru 2007
Temat postu: W kraju makaronów
Nazywam się Szymon i od urodzenia mieszkam we Włoszech. To tutaj prawie 30 lat temu wyemigrowali z Polski moi rodzice. Zawsze się czułem polakiem i dlatego chodziłem do polskiej szkoły i uczyłem się polskich zwyczajów. Jedno co pozostało we mnie z Włocha to miłość do piłki nożnej. Mój ojciec pracował w jednym z klubów piłkarskich w Rzymie. Zapisał mnie do szkółki piłkarskiej kiedy skończyłem 5 lat a ze najbliżej mieliśmy na stadion
Lazio
to tam stawiałem pierwsze kroki w futbolu. Byłem jednym z wyróżniających się młodzików klubu dlatego szybko dostałem szansę gry w meczach. Prawdziwy przełom w mojej karierze rozpoczął się kiedy skończyłem 16 lat wtedy właśnie dostałem niepowtarzalną szansę zagrania w biało-błękitnych barwach. Krótko po tym zgłosiły się po mnie kluby z całej Europy ale ja pozostałem na
Stadio Olimpico
czym zasłużyłem się wśród kibiców do końca życia. Dostałem także oferty gry w reprezentacji Włoch ale czekałem na tą jedyną na powołanie do biało-czerwonych.
Szybko moje marzenia sie skończyły bo lekarze wykryli u mnie zaawansowaną astmę co było dla mnie jak cios. Załamałem się ale z pomocą przyszli do mnie włodarze klubu i zaoferowali mi kontrakt. Przez kilka lat zajmowałem się talentami w tym największym w Europie klubie. Później zostałem drugim trenerem
Lazio
do czasu kiedy ukończyłem 29 lat wtedy zadzwonił do mnie prezes klubu:
- Witaj Szymon. Możemy się spotkać dzisiaj na kolacji u mnie w domu?
- Witam prezesa! A co się stało?
- Muszę z Tobą porozmawiać a to nie jest rozmowa na telefon.
- Dobrze szefie przyjadę. Na którą mam się zjawić?
- Przyjedź na 21.00 i weź ze sobą żonę oczywiście.
- Dobrze szefie. Do zobaczenia.
Przez całą drogę do prezesa nie zamieniłem ani słowa z żoną bo się strasznie denerwowałem. Szef miał taki zwyczaj że jak kogoś zaprasza do siebie do domu to albo kogoś bardzo lubi albo chce go zwolnić. Ja w ostatnim czasie mu podpadłem więc została ta druga opcja. Wreszcie dojechaliśmy:
- Witajcie. Wejdźcie
- Witam prezesa.
- Aj tam prezesa jestem Claudio.
- Niech będzie Claudio
to po co kazałeś mi przyjechać?
- Widzisz Szymon jesteś dobrym trenerem nawet bardzo dobrym i ja Cię bardzo lubię. Jak dobrze wiesz zwolniliśmy dzisiaj trenera pierwszego zespołu. I w tym miejscu kieruje do ciebie pytanie Zostaniesz trenerem LAZIO RZYM?
- Ja!? Pierwszym trenerem?! Nie wiem co mam powiedzieć..
- Nic nie musisz mówić. Po prostu podpisz i jutro - spojrzał się na alkohol stojący na stole - pojutrze przyjdź do pracy.
Podpisałem kontrakt i siedzieliśmy do późna u prezesa. Rano dopiero zaczęło do mnie docierać co wczoraj zrobiłem. Przeczytałem jeszcze raz treść kontraktu:
- Co tak kochanie czytasz ten kontrakt? Tzn panie trenerze - powiedziała ze śmiechem moja żona
- Wiesz ile będę teraz zarabiał?
- No nie wiem. Oświeć mnie.
-
38 tys Euro miesięcznie
!!
- To bardzo dobrze. Przydadzą nam się pieniądze zwłaszcza teraz.
- Na transfery dostałem
12 milionów Euro
a budżet płacowy wyniesie
1.72 miliona Euro
.....jak to zwłaszcza teraz? - dopiero doszły do mnie słowa żony
- Jestem kochanie w ciąży!
- To wspaniale!!!
To niesamowite za jednym razem udały mi się dwie rzeczy. Mam najlepszą pracę na Świecie i będę tatą. Z myślą o tym zasiadłem do komputera aby poszukać ewentualnych wzmocnień do klubu.
Na celowniku znaleźli się:
Radosław Mikołajczak z Legii Warszawa
Jaser Al-Qachtani z Al-Hilal
Rodrigo Palacio z Boca Junior
Wysłałem oferty do klubów i teraz czekam na odpowiedzi.
Kto dołączy do klubu? Dowiecie się w następnym odcinku
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin